MOSiR Bochnia – AZS UJK Społem Kielce 26-27 / II liga mężczyzn

Po ponad miesięcznej przerwie bocheńscy szczypiorniści wrócili na drugoligowe parkiety. W niedzielę 24 marca podejmowali wicelidera rozgrywek zespół AZS UJK Społem Kielce.

MOSiR Bochnia – AZS UJK Społem Kielce 26-27 (9-12)
17 kolejka (III runda)

Przebieg spotkania
Bochnianie prowadzenie objęli tylko w pierwszej minucie, kiedy to po rzucie Pacha prowadzili 1:0. Kolejne chwile to skuteczna gra przyjezdnych, którzy w 8 minucie prowadzili już 1:5. W tej części spotkania pudłowaliśmy niemiłosiernie z dogodnych sytuacji i tylko dobra postawa w bramce Piotra Sądowicza uchroniła nas przed falą bramek gości.
W drugiej połowie to kielczanie powoli ale skutecznie powiększali swoją przewagę i w 47 minucie prowadzili 16:22. Od tego czasu jednak MOSiR w znaczący sposób poprawił swoją grę i po skutecznym rzucie karnym, wykonywanym w 57 minucie przez Wojciecha Dziedzica doprowadzili do remisu 25:25. Wydawało się bardzo realne, że będąc w posiadaniu piłki 70 sekund przed końcowym gwizdkiem (trener Marcin Bożek skorzystał z time outu) gospodarze mogą to spotkanie wygrać lub zremisować. Jednak niecelny rzut Grecha z pozycji skrzydłowego spowodował szybką odpowiedź i prowadzenie kielczan dwoma bramkami. Ostatnia bramka padła w 60 minucie i zmniejszając stratę do 1 bramki Dziedzic ustalił wynik końcowy.

– Szkoda straconych punktów, lecz patrząc na przebieg całego spotkania uważam, że nie zasłużyliśmy na zwycięstwo – mówił po meczu trener bochnian Marcin Bożek. –  Nasza nonszalancja, szczególnie podczas rzutów, utwierdziła nas w tym przekonaniu. Pomimo tej porażki w kolejny weekend jedziemy na Śląsk, by rozegrać spotkanie z Grunwaldem Rudą Śląską. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z popełnionych błędów. –

“Bochnianie kapitalnie finiszowali. Dogonili rywala i mieli okazje, aby go wyprzedzić. Dlatego ta porażka może boleć znacznie mocniej niż inne” – napisał sportomaks.pl, patron medialny bocheńskiego zespołu w sezonie 2018/19. polecamy jego relację i zdjęcia – kliknij tutaj.

Ujęcia ze spotkania w obiektywie Tomasza Stodolnego redaktora naczelnego Bochnianin.pl – kliknij tutaj.

MOSiR Bochnię reprezentowali: Piotr Sądowicz, Michał Puchalski – Filip Pach 7, Michał Dobrzański 5, Wojciech Dziedzic 5, Marcin Janas 4, Wojciech Magiera 3, Maciej Grech 1, Adrian Lubowicki 1, Iwo Stopczyński, Miłosz Gabiga, Kamil Liszkiewicz, Michał Jagielski, Hubert Pamuła, Michał Puchalski, Przemysław Mucha.
Trener zespołu Marcin Bożek, kierownik drużyny Maciej Haber, trener odnowy biologicznej Maciej Hamuda.

AZS UJK Społem Kielce: Filip Jarząb, Wojciech Czerwiński – Kamil Siedlarz 6, Kamil Stępnik 5, Krzysztof Bernacki 5, Jakub Bulski 3, Filip Hady 3, Daniel Boszczyk 2, Piotr Szafarczyk 2, Mirosław Curyło, Paweł Papaj, Piotr Bysiak, Karol Sornat, Przemysław Grzesik.
Kary: 4′ – 4′

KOLEJNE MECZE
Ostatnie spotkanie III rundy rozegramy (jak już wspomnieliśmy wyżej) z końcem marca na wyjeździe z SPR Grunwald Rudą Śląską. IV rundę rozpoczniemy również meczem wyjazdowym  z AZS AGH Krakowem. W Bochni ponownie będziemy kibicować w połowie kwietnia , kiedy to gościć będziemy PGE VIVE II Kielce.

Szkolenie zawodników i rozgrywki II ligi piłki ręcznej mężczyzn  są wspierane finansowo przez Gminę Miasta Bochnia.