Przegrana z ASPR Zawadzkie / II liga mężczyzn

Zespol-II-ligi-pilki-recznej-mezczyzn-w-sezonie-20232024-

14.04.2024
II liga piłki ręcznej mężczyzn, kolejka 21
MOSiR Bochnia – ASPR Zawadzkie 33:51 (14:23)

Skład i bramki MOSiR Bochnia: Marek Gondek, Jakub Dyga, Bartosz Batko 2, Kacper Zająć, Dominik Norek 1, Bartłomiej Jonak 6, Oksar Pabian 7, Karol Cichoń 1, Bartosz Kołodziej 2, Łukasz Kruk, Karol Kasprzyk 5, Kacper Czarnota, Eryk Smęda, Maciej Grech 8, Patryk Rolewicz, Adam Kłósek 1.
Trenerzy Łukasz Gicala i Ryszard Tabor, kierownik drużyny Maciej Haber, trener odnowy biologicznej Maciej Hamuda.

ASPR Zawadzkie: Philippe Broll 4, Kacper Skorupa, Mateusz Czaja 6, Piotr Damas, Paweł Zagórowicz 5, Łukasz Smyk 8, Mikołaj Padus, Adam Wacławczyk 7, Adrian Przybysz 14, Aleksy Pacut 7.
Trenerzy: Łukasz Morzyk, Jan Loński.

Harde charaktery
Łukasz Gicala: Ciężko opisać co się dziś wydarzyło na naszym meczu. Chłopcy wyszli kompletnie nieskoncentrowani. Brakowało cierpliwości w budowaniu ataku pozycyjnego, a z kolei w kontrze było za szybko, co przynosiło straty. W dodatku każdy błąd powodował wzrost poziomu frustracji i niezadowolenia, Nasi zawodnicy mieli pretensje do siebie nawzajem, zamiast wziąć się w garść i grać dalej pomimo wszystko. Oczywiście przełożyło się to na fatalną skuteczność rzutową, bo oprócz marnowania stuprocentowych sytuacji “sam na sam”, udało się także nie trafić do pustej bramki z szóstego metra. Obrona kompletnie nie funkcjonowała, bo do słabej dyspozycji bramkarzy dołączyli także obrońcy, chyba nie chcąc odstępować od kolegów poziomem, woleli się dostosować. Przecież gdybyśmy wykorzystali połowę z dogodnych sytuacji rzutowych, wynik pewnie oscylowałby w okolicach remisu. W takich meczach brakuje nam tego jednego starszego zawodnika, budzącego respekt wśród młodzieży, który umiałby zastosować odpowiedni bodziec w szatni. Dopóki takiego nie znajdziemy, będziemy szkolić któregoś z naszych orłów, może losowo wybranego. Z  kolei drużyna z Zawadzkich grała bardzo spokojnie i cierpliwie. Widać było różnicę szczególnie w doświadczeniu boiskowym. Tamta drużyna oparta na doświadczonych i ogranych zawodnikach, ograła nas po profesorsku. Choć początek meczu nie zapowiadał takiego scenariusza. Zaczęliśmy szybko, przyjezdni złapali zadyszkę, szkoda, że nie udało się tego pociągnąć dalej. Za tydzień ostatni mecz drugiej ligi, jedziemy na derbowy mecz do Hutnika. Liczę na zmianę postawy chłopaków, mamy na to cały tydzień, może popracujemy odpowiednio mocno, żeby naprostować te harde charaktery.

Transmisja
Mecz był transmitowany na żywo na kanale YouTube MOSiR Bochnia TV:

Zadanie współfinansowane ze środków Miasta Bochnia.

Logo Miasta Bochnia

Share on

There are no comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Start typing and press Enter to search

Shopping Cart
Skip to content