Zasłużone, trzecie zwycięstwo w lidze! Trudna, emocjonująca końcówka / II liga koszykówki – Bochnianin.pl

– Po emocjach, walce i nerwowej końcówce, przy pełnej widowni i głośnym dopingu kibiców, zespół Contimax MOSiR Bochnia odniósł w niedzielę (26.11.2017) swoje trzecie zwycięstwo w debiutanckim sezonie w 2. lidze, pokonując na własnym parkiecie Pałac Młodzieży Tarnów różnicą 1 punktu. Drużynę do wygranej poprowadziła kapitan Natalia Mazur, która zaliczyła swój najlepszy jak dotąd występ w tych rozgrywkach – napisał Tomasz Stodolny na Bochnianin.pl, który to portal jest patronem medialnym naszej drużyny.

Contimax MOSiR Bochnia – MKS PM Tarnów 72:71 (19:13, 15:17, 23:21, 15:20)

 – Bardzo się cieszę, że wygraliśmy – mówi trener bochnianek Maciej Starowicz. – To zwycięstwo należało się dziewczynom. Jedynie ostatnie dwie i pół minuty, kiedy to  z dziesięciopunktowego prowadzenia schodzimy prawie do remisu, były bardzo ciężkie i emocjonujące.- (szersza wypowiedź trenera, podsumowująca spotkanie,  pod koniec poniższej relacji).

Punkty dla Bochni w tym spotkaniu zdobyły: Aisza Buczek 7, Julia Fortuna 21, Dominika Dziadoń 8, Natalia Mazur 23, Karolina Bojan 0, Kinga Ochel 1, Sara Marczyk 10, Alicja Hamuda 0, Karolina Przybyła 2.
Asystentem trenera bocheńskiego zespołu jest Rafał Sroka.

Wiele ciepłych słów padło w relacji Bochnianina pod adresem Natalii Mazur – kapitana zespołu.

W pierwszej kwarcie na tytuł najlepszej zawodniczki w bocheńskiej drużynie zdaniem patrona medialnego zasłużyła Dominika Dziadoń (8 pkt), ale dobrego ducha w zespół tchnęła też Natalia Mazur (kapitan drużyny) – Tę część meczu zakończyła mocnym akcentem właśnie Natalia Mazur, która finalizowała 2-sekundową akcję (piłka wprowadzana z boku i rzut), trafiając do kosza równo z końcową syreną. To były jej pierwsze punkty w tym meczu, zdobyte w widowiskowy sposób, które chyba dały impuls i przekonanie, że dziś będzie szło.-

– Po dwóch kwartach bochnianki prowadziły różnicą 4 punktów, ale było pewne, że zwycięstwo w tym meczu nie przyjdzie łatwo – pisze dalej Bochnianin.pl – I rzeczywiście – po przerwie tarnowianki zagrały wyśmienicie i w cztery minuty nie tylko odrobiły straty, ale wypracowały przewagę 6 punktów (38:44). Na szczęście gospodynie wspierane przez kibiców szybko przełamały kryzys – sygnał dała (a jakże!) Natalia Mazur, która trafiła za trzy, chwilę po niej “trójkę” rzuciła Aisza Buczek i już był remis. W kolejnych dwóch akcjach znów punktowała kapitan Natalia i bochnianki odzyskały prowadzenie.

Trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 57:51, czwarta zaczęła się od “trójki” Natalii – drużyna była na fali. I powiększała przewagę, mimo że – jak się miało okazać – ta “trójka” była ostatnim celnym rzutem z gry w tym meczu – pozostałe 12 pkt bochnianki zdobyły już tylko z rzutów osobistych. W miarę pewnie wykonywały je Natalia Mazur i Julia Fortuna. Swoją drogą Julia Fortuna (nr 5) to druga bohaterka spotkania – drobna rozgrywająca tradycyjnie zdobywała punkty z półdystansu, po odważnych wejściach pod kosz oraz za “trzy”. Trudno wyobrazić sobie bez niej drużynę – to nasza najlepiej punktująca zawodniczka, w 7 meczach zdobywała średnio 14,9 pkt. W niedzielę rzuciła ich w sumie 21.

Gdy na 3 minuty przed końcem meczu Contimax MOSiR prowadził różnicą 12 punktów (70:58) wydawało się, że zwycięstwa nie wypuści już z garści. Ale zespół za wcześnie w to uwierzył. Dekoncentracja, seria strat w ataku – to omal nie zakończyło się spektakularną katastrofą. Tarnowianki z każdym odrobionym punktem nabierały wiary w to, że może jeszcze się uda, z kolei bochniankom coraz bardziej “trzęsły się ręce”.

Ale nie wszystkim. 30 sek. przed końcem goniące tarnowianki miały wreszcie remis na wyciągnięcie ręki (70:69), ale właśnie wtedy mogliśmy liczyć na naszego najmłodszego jokera. Sara Marczyk – 15-latka, dla której był to drugi tego dnia mecz (bo rano grała w kadetkach – w swojej grupie wiekowej) stanęła na linii rzutów osobistych i pewnie rzuciła 2 punkty (w sumie 10 pkt w meczu, przy świetnej skuteczności: 4/5 z gry i 2/2 z osobistych).

To jednak wcale nie był koniec emocji, bo tarnowianki w błyskawicznej akcji znów zmniejszyły stratę do 1 punktu. Do końca meczu zostało 19 sekund. Gospodynie próbowały rozegrać akcję tak, żeby jak najdłużej utrzymać się przy piłce – ale Julię Fortunę tarnowianki dopadły we trzy… Udało im się nawet przejąć piłkę, ale nie starczyło już czasu na rzut z połowy boiska.

Bochnianki zafundowały sobie horror na własne życzenie, ale ostatecznie wygrały bardzo ważne spotkanie, które przybliża je do “załapania” się do pierwszej czwórki, premiowane grą w Finale A w dalszej części sezonu.

 
Trener bochnianek Maciej Starowicz, jak zwykle mocno przeżywał spotkanie. Mocno motywował zawodniczki, często, jak ma w zwyczaju, na kolanach:-)

 Trener bochnianek Maciej Starowicz chwali zawodniczki, które swoją postawą i pełną serca grą przyczyniły się do zwycięstwa w tym spotkaniu – Julia Fortuna miała dobrą formę, Natalia Mazur grała skutecznie i mądrze, młoda zawodniczka Sara Marczyk – jej wolne były bardzo ważne, Dominika Dziadoń była skuteczna w rzutach, a Aisza Buczek dużo pracowała i dobrze zaprezentowała się w obronie. Każda zmieniana zawodniczka wniosła do gry coś dobrego, nie traciliśmy przewagi i cieszę się, że nasze koszykarki zagrały konsekwentnie. Pod koniec meczu dziewczyny za szybko rozgrywały piłkę i nad tym jeszcze popracujemy. Chciałbym podkreślić, że na pochwałę zasługują wszystkie zawodniczki, które sumiennie  trenują i chociaż nie zawsze mają okazję wyjść na parkiet podczas spotkania, to dzięki ich solidnej pracy podczas szkoleń wygrywamy potem takie mecze.-

 
W przerwie czas umilał publiczności swoim występem zespół New Fresh,
a podczas meczu zawodniczki dopingowali jak zwykle licznie zgromadzeni kibice:-)

Powyższe zdjęcia są autorstwa Tomasza Stodolnego i Marka Rynowskiego.
* * *

Tabela:

W POLECANYM  przez nasz klub materiale Bochnianina.pl znajduje się bogata galeria zdjęć oraz zapis relacji “na żywo” wraz z materiałami wideo (kliknij tutaj) 

Obszerną galerię zdjęć umieścił również sportomaks.pl (kliknij tutaj)

KOLEJNE SPOTKANIE
VIII kolejkę koszykarki Contimax MOSiR Bochnia rozegrają 2 grudnia na wyjeździe z Wisłą Can-Pack Kraków. Mecz rozpocznie się o godz. 16.00 w Hali przy ul. Reymonta 22 w Krakowie.

Szkolenie zawodniczek i rozgrywki II ligi koszykówki kobiet są współfinansowane ze środków Gminy Miasta Bochnia oraz sponsora tytularnego firmę Contimax S.A.

ia.

Patronat medialny nad drugoligowymi rozgrywkami zespołu Contimax MOSiR Bochnia objął portal internetowy Bochnianin.pl

Firmy – przyjaciele drużyny:

.