Wygrana z Rzeszowem 57:53!/ II liga koszykówki kobiet

W sobotę 28 października w Hali Widowiskowo-Sportowej w Bochni znów koszykarki Contimax MOSiR dostarczyły licznie zgromadzonej publiczności niesamowitych wrażeń. Goszcząc rzeszowianki w ramach trzeciego już meczu starały się dać z siebie wszystko, by wyjść z tego starcia zwycięsko!

Contimax MOSiR Bochnia & MLKS-MOS Rzeszów 57:53 (21:16, 12:9, 10:13, 14:15)

Rzeszowianki bardzo chciały wygrać. Co prawda po dwóch kwartach determinacji rzeszowianek nie odzwierciedlał wynik na świetlnej tablicy (przegrywały 8 punktami), ale w drugiej połowie – także ze względu na słabą skuteczność bochnianek – odrobiły straty i 5 minut przed końcem, po rzucie notującej świetny występ Michaliny Gołębiowskiej (numer 7, w sumie 16 pkt w meczu), wyszły na prowadzenie 47:46. Chwilę później bochnianki odzyskały prowadzenie, ale Gołębiowska rzutem za trzy doprowadziła do remisu 50:50.

Gorące wskazówki udzielane podczas meczu – na kolanach trener Maciej Starowicz, po lewej na pierwszym planie asystent trenera Rafał Sroka, za nim trener odnowy biologicznej Mirosław Sobieszczyk.

Wydawało się, że MOSiRkom zwycięstwo może wymknąć się z rąk, ale głośni przez całe spotkanie kibice, postanowili wspaniałym dopingiem jeszcze bardziej dodać im skrzydeł.

Na trybunach obecny był Andrzej Cieślik prezes zarządu Contimax S.A., Sabina Bajda dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji e Bochni i Dorota Błoniarczyk wicedyrektor MOSiR .Licznie zgromadzona publiczność przez cały czas z uwagą obserwowała grę i w odpowiednich momentach gorąco dopingowała.

I stał się cud – po wcześniejszych aż 18 (!) niecelnych rzutach “za trzy” całego zespołu, 2 minuty przed końcem wreszcie to fatum udało się przełamać: najpierw piękną “trójkę” (stojąc prawie półtora metra za linią) trafiła Aisza Buczek, a gdy rywalki również odpowiedziały “trójką” (remis 53:53!), w ostatniej minucie za trzy punkty rzuciła Aleksandra Poradowska wzbudzając eksplozję radości na trybunach.

Na zdjęciu z piłką rozgrywająca Contimax MOSiR Bochnia – Aleksandra Poradowska.

Rywalki na ten cios nie zdołały już odpowiedzieć, a Ola 3 sekundy przed końcem stanęła jeszcze na linii rzutów osobistych i ustaliła wynik spotkania.

 
Bochnianki walczyły dzielnie pod okiem czujnego i bardzo przejętego przebiegiem spotkania trenera Macieja Starowicza.

– Udało się wyszarpać to zwycięstwo. Szacun dla dziewczyn, które się zdecydowały na te rzuty, bo trzeba przyznać, że mecz się nie ułożył tak jakbyśmy chcieli… – komentował na gorąco trener bochnianek Maciej Starowicz. – Ale tak się gra mecze, które musimy wygrać. Dziewczyny wiedziały, że to spotkanie MUSZĄ wygrać, bo my z Rzeszowem będziemy się bili o czwórkę, o to żeby potem grać finałową fazę.

– Cały czas czekam na Gabę Rak, bo brakuje nam dynamicznej “jedynki”. No ale w sumie zagraliśmy ósemką zawodniczek, dały radę – chwalił swoje podopieczne szkoleniowec. Oceniając skuteczne schematy zagrań rywalek, po których uwalniały się i trafiały z dystansu, przyznał: – Mają to opracowane i te dziewczyny, które mają trochę więcej doświadczenia, 3-4 lata więcej grania, wykorzystują to. Ale potem przechodzeniem ze strefy na “każdy swego” na szczęście to zniwelowaliśmy. Nikt jeszcze w tym sezonie nie rzucił nam ponad 60 punktów – zwrócił uwagę.

Punkty dla Bochni zdobyły: Aisza Buczek 11, Julia Fortuna 14, Dominika Dziadoń 4, Natalia Mazur 9, Kinga Ochel 2, Aleksandra Poradowska 15, Alicja Hamuda 2, Karolina Przybyła 0.
Trenerem zespołu jest Maciej Starowicz, asystentem trenera i kierownikiem drużyny Rafał Sroka. Rolę trenera odnowy biologicznej na meczu pełnił Mirosław Sobieszczyk.

Punkty dla Rzeszowa: Michaina Gołębiowska 16, Katarzyna Kaczor 3, Sabina Stygar 17, Katarzyna Dżochowska 0, Małgorzata Ragan 3, Lidia Otręba 2, Natalia Stropek 8, Weronika Król 4.
Trenerzy tego zespołu to: Bartosz Herbaciński, Krzysztof Herbaciński, Mirosław Gosztyła.

I tym razem nasze koszykarki mogły liczyć na wsparcie Kochanych Bocheńskich Kibiców. – Jak zawsze mogliśmy na Was liczyć!!! Drodzy kibice … jesteście naszym 6 zawodnikiem na placu. Dzięki- napisano na stronie Facebooka, poświęconej naszej drużynie (kliknij tutaj: opisany komentarz + fragment gry).

 
W przerwie nie zapomniano o kibicach, również tych najmłodszych. W ramach rzutów można było wygrać pamiątkowe koszulki. Zawody prowadził Łukasz Nabielec – jeden z trenerów MOSiR Bochnia.

POLECAMY RELACJĘ Z MECZU NASZEGO PATRONA MEDIALNEGO, KTÓRYM JEST 
(KLIKNIJ TUTAJ – relacja, zdjęcia, wideo autorstwa Tomka Stodolnego)

.

Końcówka meczu zdecydowała o zwycięstwie bochnianek nad MLKS Rzeszów – zobacz relację z meczu + wypowiedzi trenerów na tarnowska.tv (kliknij tutaj)

Polecamy również zdjęcia autorstwa Mirosława Mroczka, umieszczone na stronie Facebooka, poświęconej naszemu zespołowi Contimax MOSiR Bochnia – 2 Liga Koszykówka Kobiet (kliknij tutaj).

Wyniki pozostałych spotkań ostatniej kolejki w grupie I:
MKS Pałac Młodzieży Tarnow & MTS Ikar Niepołomice 66:86
Wisła CANPACK Kraków & UKS Żak Nowy Sącz 53:72

TABELA RUNDY ZASADNICZEJ – GRUPY I

Kolejne spotkanie na wyjeździe
Następny mecz (4 listopada) bochnianki grają na wyjeździe z obecnym liderem rozgrywek – zespołem MTS Ikar Niepołomice. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.00 w hali sportowej Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. 3 Maja 2a w Niepołomicach.

W bocheńskiej Hali Widowiskowo-Sportowej nasze dziewczyny będziemy mogli dopingować 8 listopada (uwaga – to będzie środa!), kiedy to gościć one będą UKS Żak Nowy Sącz. Spotkanie to rozpocznie się o godz. 18.00.

Po tych dwóch wymienionych spotkaniach będzie można podsumować I rundę.

Szkolenie zawodniczek i rozgrywki II ligi koszykówki kobiet są współfinansowane ze środków Gminy Miasta Bochnia oraz sponsora tytularnego zespołu firmę Contimax S.A.