Marzenia o finale Mistrzostw Polski musimy odłożyć na później / koszykówka U14K

W miniony  weekend 18-20.05.2018 r. koszykarki MOSiR Bochnia uczestniczyły w półfinałach Mistrzostw Polski U14K. Turniej grupy IV, w skład której wchodziły bochnianki, odbył się w Poznaniu. Oprócz nas i gospodarzy wystąpiły drużyny MKS MOS Deichmann Ślęza i MUKS Piaseczno.

Po pokonaniu prawie 500 kilometrów nasze zawodniczki przez trzy dni walczyły o możliwością przejścia do finałów. – Trafiliśmy na bardzo mocny półfinał, bo mieliśmy za przeciwniczki mistrzynie województwa dolnośląskiego, mazowieckiego i wielkopolskiego, a więc  z rejonów wiodących na mapie koszykówki w Polsce – mówi Witold Jodłowski trener bocheńskiego zespołu i kierownik sekcji koszykówki Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Bochni.

18.05.2018
MKS MOS Deichmann Ślęza Wrocław – MOSiR Bochnia 63:56
Statystyki z meczu na stronie Polskiego Związku koszykówki – kliknij tutaj.
Zdjęcia na stronie Facebooka Krzysztofa Kierońskiego asystenta trenera  – kliknij tutaj.

To był bardzo dobry mecz naszego zespołu. Wynik falował cały czas. I kwarta 15;12 dla wrocławianek, potem wrocławianki uciekły nam na ponad 15 punktów, następnie w III i IV kwarcie gonimy i wyrównujemy wynik spotkania. na minute i 12 sekund do końca meczu przegrywamy 4-oma punktami i posiadamy piłkę. Była duża szansa na wygranie końcówki i całego meczu. Niestety zabrakło skuteczności i nie trafiliśmy najważniejszych punktów.

19.05.2018
MOSiR Bochnia – MUKS Poznań 59:112
Statystyki – kliknij.
Zdjęcia z tego spotkania – kliknij tutaj.

– O tym meczu chcemy jak najszybciej zapomnieć i wymazać go z pamięci – mówi W. Jodłowski. – Daliśmy się zaskoczyć i nie mogliśmy sobie poradzić z bardzo agresywną obroną poznanianek na całym boisku i zabójczym, szybkim atakiem rywalek. I kwarta ustawiła całe spotkanie. Żaden element gry w naszym zespole nie funkcjonował.-

20.05.2018
MUKS Piaseczno – MOSiR Bochnia 80:55
Statystyki – kliknij.
Zdjęcia z ostatniego meczu – kliknij tutaj.

W ostatnim meczu turnieju nastąpiła pełna mobilizacja i metamorfoza naszego zespołu po blamażu z Poznaniem. – Było to chyba najlepsze spotkanie w turnieju, chociaż wynik końcowy meczu na to nie wskazuje – mówi trener. – Na przerwę w połowie meczu schodziliśmy z 3-punktowym prowadzeniem 39:36. W III kwarcie walczyliśmy dzielnie. Niestety w ostatniej kwarcie zabrakło skuteczności i pewnie siły. –

W turnieju punkty dla naszego zespołu zdobyły: Katarzyna Mroczek 39 pkt., Magdalena Cabała 36, Nikola Gałek 22, Patrycja Czaja 13, Wiktoria Zając 12, Gabriela Kubala 11, Gabriela Koczwara 9, Nikola Więcek 9, Natalia Ficek 8, Justyna Kural 8, Emanuela Despet 7, Róża lekka 2, Oliwia Starma 2.

MVP najlepsza zawodniczką naszej drużyny w turnieju została Kasia Mroczek.

Ostateczna kolejność zespołów:
MUKS Poznań 6 pkt., awans
MUKS Piaseczno 5 pkt., awans
MKS MOS Deichmann Ślęza Wrocław 4 pkt.
MOSiR Bochnia 3 pkt.

– Odkładając na przyszłość nasze marzenia o finale Mistrzostw Polski należy powiedzieć, że los nas nie oszczędzał przynajmniej z dwóch powodów – podsumowuje W. Jodłowski. – Po pierwsze trafialiśmy w ćwierćfinale i półfinale na bardzo mocne, topowe zespoły i prawdopodobnie Piaseczno i Poznań będą w strefie medalowej finałów Mistrzostw Polski. po drugie w najważniejszej imprezie sportowej sezonu wystąpiliśmy z kontuzjowanymi dwoma podstawowymi zawodniczkami naszego zespołu Wiktoria Zając (uraz stawu kolanowego) i Gaba Kubalą (złamany palec prawej dłoni). dziękując wszystkim dziewczynom za ambicje, determinację, wolę walki chcę podkreślić i szczególnie podziękować Wiki i Gabie, że pomimo urazów i bólu były z zespołem. Gdyby nie ich ograniczenia zdrowotne, to statystyki mówią, że Wiki Zając zdobywa średnio 20 punktów w meczu i ma 10 zbiórek, a Gaba Kubala 14 punktów w meczu i 8 zbiórek piłki z tablicy. Te elementy gry na pewno mogłyby stworzyć przewagę, której tak brakowało na m w meczach półfinałowych.  Na koniec serdecznie dziękuję za współpracę w przygotowaniu zespołu do rozgrywek na tak wysokim szczeblu mojemu asystentowi Krzysztofowi Kierońskiemu. –