I Turniej o Puchar Prezesa Contimax S.A.

W dniach 17 – 19.09 w Hali Widowiskowo-Sportowej w Bochni odbył się I Turniej o Puchar Prezesa Contimax S.A. W przedsezonowym turnieju uczestniczyły następujące drużyny występujące w rozgrywkach 1 Ligi Kobiet: MPKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski, Grot F&F Automatyka Pabianice, AZS Politechnika Korona Kraków oraz gospodarz Contimax MOSIR Bochnia.

W pierwszym dniu emocje sięgały zenitu. Po dwóch bardzo emocjonujących spotkaniach w których o końcowym wyniku decydowały ostatnie akcje zwycięstwo zanotowały ekipy Contimax MOSIR Bochnia oraz AZS Politechnika Korona Kraków.

Dzień 1.
AZS Politechnika Korona Kraków – Grot F&F Automatyka Pabianice 62 – 61(17-13, 18-18, 12-19, 14-12)
Całe spotkanie toczyło się kosz za kosz, kiedy na samym końcu spotkania zawodniczki Pabianic zdobyły dwu punktowe prowadzenie, krakowianki przeprowadziły ostatnią akcje meczu, rzutem równo z syreną z połowy boiska popisała się Walczak ustalając wynik spotkania na korzyść AZS.
Contimax MOSIR Bochnia – MPKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski 67-65 (20-16, 14-17, 15-27, 18-5)
Równie zacięte spotkanie jak pierwszy meczu, dopiero w 3 kwarcie sokołowianki wychodzą na 11 punktowe prowadzenie, ambitne mosirki niesione dopingiem kibiców mozolnie odrabiały stratę. Na 3 minuty do końca spotkania widnieje wynik remisowy 62-62. Końcówka meczu należała już do drużyny Contimax – u, najpierw ze skrzydła przymierzyła za 3 punkty Anita Plucińska, a w indywidualnej akcji na 0,5s do końca spotkania Magdalena Szkop ustala wynik końcowy na 67 – 65.
Punkty dla CMB: Plucińska 19 (2×3), Szkop 12(1×3), Malinowska 11, Krawiec 6, Rak 6(1×3), Zając 5, Natkaniec 4, Fortuna 3, Cabała 1.

Dzień 2.
AZS Politechnika Korona Kraków – MPKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski 80-60 (22:13,17:15,22:8,19:24)

Zawodniczki AZS-u zagrały na bardzo dobrej skuteczności, trafiły 7 rzutów 3 punktowych i odniosły pewne zwycięstwo.

Contimax MOSiR Bochnia – Grot F&F Automatyka Pabianice 57-58
(12-10, 13-10, 12-15, 20-23)
Przez pierwszą połowę spotkania, to bochnianki kontrolowały przebieg spotkania. Niestety pod koniec czwartej kwarty, przyjezdne aż czterokrotnie rzucają za 3 punkty. Mimo ambitnej walki do końca bochnianką nie udaje się odrobić całkowicie strat.
Punkty dla CMB: Szkop 15(1×3), Zając 8, Krawiec 8, Malinowska 8, Plucińska 8, Mazur 6(1×3), Rak 2, Fortuna 2, .

Dzień 3.

MPKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski – Grot F&F Automatyka Pabianice 59 – 49 (20:4,11:16,19:20,9:9)

Sokołowianki podrażnione przegranymi meczami w pierwszym i drugim dniu turnieju, z impetem podeszły do ostatniego spotkania. Prowadzenie 15 – 0 pozwoliło drużynie z Podlasia na spokojny przebieg spotkania.

Przed ostatnim meczem turnieju wiadomo było, że kto wygra ostatnie spotkanie, zdobędzie puchar Prezesa.

Contimax MOSIR Bochnia – AZS Politechnika Korona Kraków 71 – 54 (13:22,15:12,14:10,29:10)
Skuteczne zawodniczki Korony szybko wyprowadzają swój zespół na prowadzenie, w 2 i 3 kwarcie powoli do głosu dochodzą zawodniczki z Bochni, ale prawdziwy szósty bieg wrzuciły w czwartej kwarcie. Na 7 minut do końca spotkania wychodzą na prowadzenie i już się nie oglądały na rywalki. 29 punktów w 10 minut to nie lada wyczyn, tym samym odniosły zasłużone zwycięstwo i Puchar Prezesa Contimax S.A zostaje w Bochni.
Punkty dla CMB: Krawiec 18, Plucińska 17, Szkop 17(1×3), Mazur 7(1×3), Malinowski 5, Zając 4, Natkaniec 3(1×3).

Najbardziej wartościową zawodniczką turnieju (MVP) wybrana została Magdalena Szkop (Bochnia)
Wśród wyróżnionych zawodniczek znalazły się: Wiktoria Zając (Bochnia), Agnieszka Krzywoń (Kraków), Aleksandra Iwaniuk (Sokołów Podl.), Magdalena Grzelak (Pabianice).

Drużynę Contimax MOSIR Bochnia reprezentowały: Anita Plucińska, Katarzyna Mroczek, Magdalena Szkop, Julia Fortuna, Wiktoria Zając, Natalia Mazur, Magdalena Cabała, Julia Natkaniec, Nikola Więcek, Gabriela Rak, Anna Krawiec, Monika Malinowska
Trenerzy: Małgorzata Misiuk, Rafał Sroka

„Wygrana w turnieju bardzo cieszy. Uważam, że turniej był bardzo wyrównany, przez co był atrakcyjny dla kibiców a dla nas był dobrym sprawdzianem przed ligą. Przed nami jeszcze wiele pracy, jednak wygrana w turnieju nas napędza i nie możemy doczekać się początku sezonu.” – M.Misiuk